sobota, 21 maja 2011

odczep się rzepie, a właśnie, że się nie odczepię...

Już niewiele pozostało z dawnych chwastów, chociaż w zasadzie obok chat przyroda nie żałuje sobie rozmachu. Te roślinki , które lubią rozpychać się łokciami, opanowały najlepsze miejsca i mają w nosie delikatniejsze, słabsze.
Wszędzie bujnie, zielono, dziko. Ciekawe, czy uda nam się zagospodarować enklawy roślinnej cywilizacji? Ze mnie marny ogrodnik. Z prac ogrodniczych najlepiej wychodzi mi machanie wskazujacym palcem. Za to Jędruś jest pierwszorzędnym ogrodnikiem! Dlatego wychodzę z założenia, po co mam schrzanić to, co ktoś inny( Jędruś) zrobi perfekcyjnie! Za to uwielbiam zielone dzieło jego rąk. I przede wszystkim doceniam, doceniam i jeszce raz doceniam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz